„W czasie deszczu dzieci się nudzą”- to fragment piosenki, który jest dość popularny, ale nie do końca prawdziwy. Nasze latorośle nudzą się również w słoneczny dzień, pochmurne popołudnia, a nawet wakacyjne weekendy. Nuda może je dopaść niezależnie od pory roku, czy dnia, a rozwiązania poszukują zazwyczaj u rodziców. To na mamie najczęściej spoczywa obowiązek, by znaleźć jakiś pomysł na angażującą zabawę. Jak zatem zająć dziecko? Pomysłów jest kilka. Niektóre wymagają specjalnych akcesoriów, inne tylko wyobraźni.
W pierwszej kategorii można wykorzystać domek dla lalek, który posłuży do wspaniałej rozrywki, która może trwać nawet kilka godzin. Im bardziej wyposażony, tym lepiej. Uzupełnieniem zajęć może być tworzenie własnych mebli i dodatków z posiadanych skrawków materiału, kartonów, czy kolorowych akcesoriów. Z kawałka papieru można namalować wyjątkowy obraz na ścianę, a z pudełka zrobić łóżko dla lalek. To idealny pomysł, który pobudzi też kreatywność malucha.
Bez zabawek też można się świetnie bawić, angażując dziecko w prace domowe. Wspólne gotowanie obiadu lub pieczenie tortu z pewnością może być remedium na nudę. Gniecenie, a później wałkowanie ciasta pobudzi zmysły, ale też wesprze rozwijanie koordynacji ruchowej. To niewątpliwie najprzyjemniejszy sposób, by budować również niepowtarzalną więź z rodzicem. A w kuchni jest przecież tyle rzeczy do zrobienia. Jednocześnie to doskonała lekcja dla młodszych i starszych, że w domu jest wiele czynności, które trzeba wykonać, by zjeść lub cieszyć się porządkiem.