Od kilku lat w przestrzeniach kuchennych niezwykle chętnie wykorzystuje się rozmaite przybory wykonane z silikonu. Do najbardziej popularnych zaliczamy chochelki, łyżki zwykłe i cedzakowe, szpatułki, specjalne klipsy, łopatki, pędzle, durszlaki, foremki, miseczki oraz ubijaczki. Ich kluczową zaletą jest optymalna delikatność, przekładająca się na minimalne ryzyko zarysowania powierzchni patelni i innych naczyń. Omawiane akcesoria stanowią znakomitą alternatywę zwłaszcza dla drewnianych odpowiedników, gdyż są tak samo bezpieczne dla zdrowia, a jednocześnie bardziej odporne na wilgoć i łatwiejsze w czyszczeniu.
Osoby rozważające zaopatrzenie się w przybory kuchenne silikonowe bardzo często mają dylemat, czy oby na pewno nie wpływają one negatywnie na zdrowie, wydzielając np. pod wpływem wysokiej temperatury szkodliwe substancje. Na szczęście są to obawy w żaden sposób nie potwierdzone naukowo. Wręcz przeciwnie – silikon charakteryzuje się bowiem odpornością sięgającą nawet 260 stopni Celsjusza. Oznacza to, że wyprodukowane z niego akcesoria bez problemu można wkładać choćby do kuchenki mikrofalowej czy gorącej zupy. Oczywiście musi to być materiał w stu procentach silikonowy, czyli bez domieszek żadnych innych tworzyw syntetycznych. Na uwagę zasługuje ponadto fakt, że opisywane w tym artykule przybory ulegają zniszczeniu w bardzo powolnym tempie (niekiedy wytrzymują kilkanaście lat), nie pochłaniają nieprzyjemnych aromatów oraz są całkowicie niepodatne na rozwijanie się na ich powierzchni groźnych bakterii. Ich przydatność w kuchni wynika również z łatwego czyszczenia – wystarczy miękka gąbka i woda z odrobiną płynu do naczyń.